headerphoto

MŁODZIEŻOWA ADORACJA PRZENAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU

(8 października 2011 r.)


     „Chrystus Sam się modlił do Ojca Niebieskiego i nauczył nas modlitwy; potrzeba nam tylko, abyśmy nasze praktyki pobożne ożywili duchem Chrystusowym i wszystko czynili w zjednoczeniu z Chrystusem.”

Św. Maria Franciszka


     W sobotę, 8 października, po skończonym nabożeństwie różańcowym młodzież z naszej parafii poprowadziła adorację Przenajświętszego Sakramentu. Teksty rozważań pochodziły z drugiego sposobu odprawiana godzinnej adoracji ubłagania z brewiarzyka mariawickiego. Jest to tak zwana metoda czterech kwadransów: uwielbienia, dziękczynienia, wynagradzania i ubłagania. Na zakończenie do zgromadzonych przemówił kapłan Maria Karol, który podkreślił znaczenie modlitwy w życiu każdego człowieka i zachęcił do częstszego przychodzenia na adoracje Przenajświętszego Sakramentu.

     Po nabożeństwie odbyło się spotkanie na plebanii, którego tematem była „Modlitwa ze szczególnym uwzględnieniem różańca”. Dyskutowaliśmy m.in. o różnych formach i sposobach modlitwy, o tym, jak modlił się Pan Jezus a także, na czym polega rozważanie różańca. Mogliśmy się wiele od siebie nauczyć, ponieważ każdy mógł podzielić się swoimi doświadczeniami w modlitwie. Podczas spotkania czytane były fragmenty z Pisma Świętego i Dzieła Wielkiego Miłosierdzia, które wskazywały na potęgę i moc modlitwy. Na koniec wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe obrazki.


     Według tradycji, Najświętsza Maryja Panna objawiła się św. Dominikowi, dała mu różaniec i nakazała rozpropagować go na całym świecie. Tę scenę pokazuje barokowy obraz włoskiego artysty Nicoli Grassiego.

     Matka Boża, z Dzieciątkiem na rękach, siedzi na chmurze, otoczona aureolą i złocistym, nadnaturalnym blaskiem. W oddali majaczą sylwetki aniołków. Rozmodlony św. Dominik klęczy z lewej strony obrazu. Nie patrzy ani na małego Jezusa, ani na Jego Matkę. Nie wyciąga ręki po różaniec. Decyzja o powierzeniu mu misji rozpowszechnienia modlitwy zapewne go zaskoczyła. Maryja, z delikatnym uśmiechem na ustach, trzyma różaniec w ten sposób, że jego paciorki spływają w dłonie świętego.

     Jezus zwraca się w stronę drugiego przedstawionego na obrazie świętego. To św. Franciszek z Asyżu. Na jego rękach i boku widoczne są stygmaty, a w prawej dłoni trzyma on niewielki krzyżyk, symbolizujący zbawczą mękę Chrystusa.

     W sztuce świętych Franciszka i Dominika bardzo często przedstawiano wspólnie. Obaj żyli w tym samym czasie – na przełomie XII i XIII wieku, obaj byli wielkimi reformatorami Kościoła, obaj stworzyli istniejące do dziś zgromadzenia zakonne, które wprowadziły ożywcze prądy do życia Kościoła.

      Pomiędzy nimi na obrazie Nicoli Grassiego leży otwarta księga – Pismo Święte. To znak, że wszystko, co robili święci Dominik i Franciszek, znajdowało oparcie i potwierdzenie w Biblii.