WIELKANOC
(16 kwietnia 2006 r.)
Tegoroczne Święta Wielkanocne przypadły później niż zwykle, bo w połowie kwietnia. Przyroda też budziła się powoli, nie dając zbyt wiele nikłego, kwietniowego słońca. Słaba pogoda nie zmąciła jednak corocznego nastroju tych szczególnych świąt.
Po radości ustanowienia Przenajświętszego Sakramentu, smutku Drogi Krzyżowej doczekaliśmy się radości Zmartwychwstania.
Zaczynająca się o 6:30 rano rezurekcja jest szczególna także ze względu na swoją porę. Poranna świeżość powietrza i wstający nowy dzień wzmagają przeżywanie istoty Zmartwychwstania. Poranne nabożeństwo i procesja a potem wspólne rodzinne śniadania tworzą harmonijną całość, jaką jest jedność w wierze i rodzinie.